sobota, 30 kwietnia 2016

Widziałem: "Cztery księżyce"

Ależ to dobry film! Potwierdza tylko, że najlepsze gejowskie kino robi się teraz w Ameryce Łacińskiej i Południowej - i po hiszpańsku.
"Cztery księżyce", to cztery historie o miłości - różnie pojmowanej i widzianej. To opowieści o tym jak trudno czasem zaakceptować homoseksualność u siebie - albo u najbliższych. Mamy tu parę dwóch meksykańskich przystojniaków, z których jeden nie radzi sobie z monogamią w związku. Drugi - kocha go tak bardzo że wybacza mu najgorsze świństwa. Mamy też opowieść o dwóch kolegach sprzed lat, którzy przypadkiem się spotykają. I... lądują ze sobą w łóżku (prześmieszna scena kiedy obaj próbują pierwszy raz seksu analnego!). Problem w tym, że meksykański macho panicznie boi się jakiegokolwiek ujawnienia. Jest też historia starszego pana, literata i poety, ojca kilku córek i męża. W wolnym czasie lubi spędzać czas w gejowskiej saunie - gdzie poznaje superprzystojnego samca. Męską prostytutkę. Fascynacja starszego pana rośnie ze spotkania na spotkanie - aż w końcu, kosztem swoich bliskich, wydaje fortunę na seks z młodym byczkiem. I jest czwarta historia, jedenastolatka, który zakochuje się w swoim kuzynie. Doprowadza do pewnej sytuacji, z powodu której przeżyje największe upokorzenie swojego życia...
To bardzo dobry film, bo każdy z nas znajdzie w nim fragment siebie. Bo przecież wielu z nas przeżyło fascynację starszym kolegą - nie do końca rozumiejąc, co się z nami dzieje. Wielu z nas, mając kochającego faceta u boku, nie potrafi zrezygnować z pogoni za seksem. Wielu z nas popełnia głupie błędy, których później się żałuje. Wielu ma problem z otwartym przyznaniem się do swojej seksualności - a swojego chłopaka przedstawia światu jako kumpla. Wreszcie - wielu spotkało się z odrzuceniem ze strony seksownego faceta, "bo za stary", "bo za gruby"...
A poza tym - dużo przystojnych facetów i kilka naprawdę seksownych momentów :) I dobre, niewymuszone zakończenie, które daje nadzieję, że szczęście jest jednak gdzieś w świecie.
"Cztery księżyce" - obowiązkowo, pięć gwiazdek gejowskiego kina! 
Klikaj po ten film:
www.bearbook.pl/cztery_ksiezyce